Miłego oglądania ;)
Reportaże
Udostępnij
Muzeum Lotnictwa Polskiego
Autor: @Ak
Opracowano: 2013-06-07 10:22:52
W ramach obchodów pierwszego Festiwalu Wstęp Wolny postanowiliśmy zobaczyć to, czego jeszcze nie widzieliśmy. Z powodu dość kapryśnej pogody i niepewnych prognoz wybór padł na Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Historia Muzeum sięga roku 1963, kiedy to przed wielką Wystawą Lotniczą (1964) zaczęto do Krakowa zwozić eksponaty z całej Polski. Większość z nich była w kiepskim stanie, co nie pozwoliła wtedy na zaprezentowanie pełni zbiorów Aeroklubu Krakowskiego. Po wystawie zbiory przejął specjalnie utworzony przy krakowskim Aeroklubie Ośrodek Ekspozycji Sprzętu Lotniczego. Już w 1967 roku został on przejęty przez Naczelną Organizację Techniczną i nazwany Muzeum Lotnictwa.
Obecnie muzeum znajduje się na niewielkim fragmencie starego, bo pamiętającego jeszcze czasy I Wojny Światowej lotniska wojskowego. Założone zostało ono na potrzeby lotnictwa Austro-Węgier jeszcze w 1912 roku. Na terenie tym, stoją do dziś oryginalne obiekty wojskowe, m.in. hangar oraz zaplecze garażowo-magazynowe (datowane na przełom lat 20- i 30-tych ubiegłego wieku) i dwa poniemieckie niewielkie budynki z okresu II Wojny Światowej.
Ekspozycja stała muzeum obejmuje:
- 100 samolotów,
- 15 śmigłowców,
- 25 szybowców (w tym 1 motoszybowiec),
- 112 silników lotniczych
- 3 rakietowe systemy przeciwlotnicze.
Dodatkowo dla zwiedzających otwarte są wystawy czasowe.
Szczerze mówiąc byłam pozytywnie zaskoczona ogromem prezentowanych eksponatów. Już wychodząc z samochodu poczułam specyfikę tego miejsca, ponieważ na parkingu stoją samotnie wielkie latające maszyny, czekające widocznie w tym miejscu na swoją kolej w temacie renowacja. Poza latającymi ogromami, które tutaj można nie tylko dotknąć, ale również zwiedzić od środka (oczywiście tylko niektóre z nich), w samym muzeum znajdziemy również pojazdy wojskowe służące do transportowania wielkich dział (przeciwlotniczych?), interaktywną prezentację przeznaczoną dla najmłodszych dzieciaków, które za zadanie mają ubranie i wyposażenie agenta kontrwywiadu oraz takie "perełki", jak wystawa siedzeń pilotów z różnych modeli samolotów.
Całość jest ciekawie i przede wszystkim tematycznie ułożona na zielonym terenie byłego lotniska wojskowego oraz w hangarach.
Muzeum Lotnictwa to nie tylko wystawa samolotów, ale przede wszystkim świetne akcje edukacyjne, kierowane do dzieci w różnym wieku. Myślę, że więcej można poczytać bezpośrednio na stronie muzeum Muzeum Lotnictwa Polskiego.
W ramach obchodów pierwszego Festiwalu Wstęp Wolny postanowiliśmy zobaczyć to, czego jeszcze nie widzieliśmy. Z powodu dość kapryśnej pogody i niepewnych prognoz wybór padł na Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Historia Muzeum sięga roku 1963, kiedy to przed wielką Wystawą Lotniczą (1964) zaczęto do Krakowa zwozić eksponaty z całej Polski. Większość z nich była w kiepskim stanie, co nie pozwoliła wtedy na zaprezentowanie pełni zbiorów Aeroklubu Krakowskiego. Po wystawie zbiory przejął specjalnie utworzony przy krakowskim Aeroklubie Ośrodek Ekspozycji Sprzętu Lotniczego. Już w 1967 roku został on przejęty przez Naczelną Organizację Techniczną i nazwany Muzeum Lotnictwa.
Obecnie muzeum znajduje się na niewielkim fragmencie starego, bo pamiętającego jeszcze czasy I Wojny Światowej lotniska wojskowego. Założone zostało ono na potrzeby lotnictwa Austro-Węgier jeszcze w 1912 roku. Na terenie tym, stoją do dziś oryginalne obiekty wojskowe, m.in. hangar oraz zaplecze garażowo-magazynowe (datowane na przełom lat 20- i 30-tych ubiegłego wieku) i dwa poniemieckie niewielkie budynki z okresu II Wojny Światowej.
Ekspozycja stała muzeum obejmuje:
- 100 samolotów,
- 15 śmigłowców,
- 25 szybowców (w tym 1 motoszybowiec),
- 112 silników lotniczych
- 3 rakietowe systemy przeciwlotnicze.
Dodatkowo dla zwiedzających otwarte są wystawy czasowe.
Szczerze mówiąc byłam pozytywnie zaskoczona ogromem prezentowanych eksponatów. Już wychodząc z samochodu poczułam specyfikę tego miejsca, ponieważ na parkingu stoją samotnie wielkie latające maszyny, czekające widocznie w tym miejscu na swoją kolej w temacie renowacja. Poza latającymi ogromami, które tutaj można nie tylko dotknąć, ale również zwiedzić od środka (oczywiście tylko niektóre z nich), w samym muzeum znajdziemy również pojazdy wojskowe służące do transportowania wielkich dział (przeciwlotniczych?), interaktywną prezentację przeznaczoną dla najmłodszych dzieciaków, które za zadanie mają ubranie i wyposażenie agenta kontrwywiadu oraz takie "perełki", jak wystawa siedzeń pilotów z różnych modeli samolotów.
Całość jest ciekawie i przede wszystkim tematycznie ułożona na zielonym terenie byłego lotniska wojskowego oraz w hangarach.
Muzeum Lotnictwa to nie tylko wystawa samolotów, ale przede wszystkim świetne akcje edukacyjne, kierowane do dzieci w różnym wieku. Myślę, że więcej można poczytać bezpośrednio na stronie muzeum Muzeum Lotnictwa Polskiego.
W ramach obchodów pierwszego Festiwalu Wstęp Wolny postanowiliśmy zobaczyć to, czego jeszcze nie widzieliśmy. Z powodu dość kapryśnej pogody i niepewnych prognoz wybór padł na Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
Historia Muzeum sięga roku 1963, kiedy to przed wielką Wystawą Lotniczą (1964) zaczęto do Krakowa zwozić eksponaty z całej Polski. Większość z nich była w kiepskim stanie, co nie pozwoliła wtedy na zaprezentowanie pełni zbiorów Aeroklubu Krakowskiego. Po wystawie zbiory przejął specjalnie utworzony przy krakowskim Aeroklubie Ośrodek Ekspozycji Sprzętu Lotniczego. Już w 1967 roku został on przejęty przez Naczelną Organizację Techniczną i nazwany Muzeum Lotnictwa.
Obecnie muzeum znajduje się na niewielkim fragmencie starego, bo pamiętającego jeszcze czasy I Wojny Światowej lotniska wojskowego. Założone zostało ono na potrzeby lotnictwa Austro-Węgier jeszcze w 1912 roku. Na terenie tym, stoją do dziś oryginalne obiekty wojskowe, m.in. hangar oraz zaplecze garażowo-magazynowe (datowane na przełom lat 20- i 30-tych ubiegłego wieku) i dwa poniemieckie niewielkie budynki z okresu II Wojny Światowej.
Ekspozycja stała muzeum obejmuje:
- 100 samolotów,
- 15 śmigłowców,
- 25 szybowców (w tym 1 motoszybowiec),
- 112 silników lotniczych
- 3 rakietowe systemy przeciwlotnicze.
Dodatkowo dla zwiedzających otwarte są wystawy czasowe.
Szczerze mówiąc byłam pozytywnie zaskoczona ogromem prezentowanych eksponatów. Już wychodząc z samochodu poczułam specyfikę tego miejsca, ponieważ na parkingu stoją samotnie wielkie latające maszyny, czekające widocznie w tym miejscu na swoją kolej w temacie renowacja. Poza latającymi ogromami, które tutaj można nie tylko dotknąć, ale również zwiedzić od środka (oczywiście tylko niektóre z nich), w samym muzeum znajdziemy również pojazdy wojskowe służące do transportowania wielkich dział (przeciwlotniczych?), interaktywną prezentację przeznaczoną dla najmłodszych dzieciaków, które za zadanie mają ubranie i wyposażenie agenta kontrwywiadu oraz takie "perełki", jak wystawa siedzeń pilotów z różnych modeli samolotów.
Całość jest ciekawie i przede wszystkim tematycznie ułożona na zielonym terenie byłego lotniska wojskowego oraz w hangarach.
Muzeum Lotnictwa to nie tylko wystawa samolotów, ale przede wszystkim świetne akcje edukacyjne, kierowane do dzieci w różnym wieku. Myślę, że więcej można poczytać bezpośrednio na stronie muzeum Muzeum Lotnictwa Polskiego.