Ciemniak Krzesanica i Małołączniak z parkingu w Kirach
Autor: TomQc
Opracowano: 2012-05-07 18:35:29
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kobylarz Przełęcz Przysłop Miętusi Wyżnia Kira Miętusia Kiry
Start 6:50 z parkingu w Kirach. Pogoda niepewna, szczyty czasem zasłonięte przez chmury. Na szczyt Ciemniaka doszliśmy przed 12 bardzo spokojnym tempem. Powyżej "Pieca" coraz więcej połaci śniegu. A na szczycie nawet do 150 cm. Niestety pogoda się psuje i marsz granią przypomina spacer w chmurach. Niska temperatura, deszcz i silny wiatr zmuszają nas do skrócenia wycieczki i wracamy szlakiem niebieskim z Małołączniaka do Przysłopu Miętusiego. Marzenia o przejściu całych Czerwonych Wierchów, a następnie wejścia na Giewont lub Kasprowy Wierch trzeba odłożyć na kiedy indziej. Zejście niebieskim szlakiem nieprzyjemne. Ślisko, mokro, w żlebie sporo śniegu i osuwających się kamieni. Miejsce z łańcuchami to nic strasznego. Pogoda poprawia się dopiero gdy dochodzimy do Przysłopu Miętusiego. Przed 16 jesteśmy z powrotem na parkingu.
Czerwone Wierchy
Autor: Averback
Opracowano: 2012-09-19 13:56:32
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz Kondracka Wielka Polana w Dolinie Małej Łąki Przełęcz Przysłop Miętusi Wyżnia Kira Miętusia Kiry
Razem z Justyną, Pawłem i Jaśkiem postanowiliśmy w końcu w całości przejść całe Czerwone Wierchy. Każdy z nas już kiedyś przeszedł kawałek tej trasy, ale nigdy za jednym zamachem nie udało się nam zdobyć wszystkich 4 szczytów na raz.
Wycieczkę zaczeliśmy standardowo na parkingu w Kirach. Szybkie zarzucenie plecaków, kupno biletów na bramce i już byliśmy na szlaku. Trasa na sam Ciemniak? Trochę długa, ale widok Tatr skompanych w słońcu absolutnie nam to wynagradzał. Po około 3,5h marszu dotarliśmy na Ciemniak, a tam niespodzianka w postaci niespiesznie zbierających się chmur burzowych. Dostając mocnego przyspieszenia po ok 40 min byliśmy już na Kopie Kondrackiej, gdzie niestety złapał nas deszcz, który na szczęście szybko minął. Ponownie mając słońce nad sobą zeszliśmy do Przełęczy Kondrackiej z zamiarem zdobycia Giewontu, jednak dziekie tłumy turystów skutecznie nas odwiodły od tego pomysłu i tym samym zeszliśmy żółtym szlakiem do Wielkiej Polany w Dolinie Małej Łąki. Szlak ten jest stromy i niedawno padający deszcz niestety bardzo utrudnił i spowolnił zejście (osobiście przy takich warunkach pogodowych radzę zejść niebieskim szlakiem do Polany Kondratowej, a już szczególnie rodzicom z małymi dziećmi). Z Wielkij Polany zeszliśmy do Kir i tym samym nasza wycieczka dobiegła końca - na całe szczęście gdyż moment po zamknięciu przez nas drzwi samochodu nad Zakopanem rozpadało się na dobre.
Wycieczka jak najbardziej udana. Trasa nie jest bardzo wymagająca, więc każdy w swoim tempie spokojnie ją pokona . Polecam wszystkim, którzy jeszcze nią nie szli!
https://picasaweb.google.com/kkurleto/20121107CzerwoneWierchy
2012 Dłuuuuuuga wycieczka Kiry Ciemniak Kasprowy Świnica 5 stawów Siklawa Palenica Białczańska
Autor: krank1
Opracowano: 2012-10-01 19:22:42
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz pod Kopą Kondracką Kasprowy Wierch Przełęcz Liliowe Świnicka Przełęcz Świnica Zawrat Tablica S.Bronikowskiego Siklawa Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich Siklawa Rzeżuchy Wodogrzmoty Mickiewicza Palenica Białczańska
Wyszliśmy o 5 rano z Kościeliska, na 17 byliśmy po drugiej stronie Zakopanego po drodze zaliczając dwa browarki i dwie szarlotki :-)
Grań Czerwonych Wierchów
Autor: KrzysiekWRC
Opracowano: 2013-06-23 16:38:35
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz Kondracka Wielka Polana w Dolinie Małej Łąki Przełęcz Przysłop Miętusi Wyżnia Kira Miętusia Kiry
Powrót w góry po kilkuletniej przerwie.
Na rozruszanie grań Czerwonych Wierchów z Doliny Kościeliskiej. Pętla 17km (licząc od bramki TPN w Kościeliskiej). Suma podejść 1300m. Deniwelacja 1195m. Czas przejścia 3:59h (netto).
Wrażenia jak najbardziej pozytywne - zero zmęczenia, czas podejścia z Wyżniej Kiry na Ciemniak 1:25h (na drogowskazie 3:50h) Dobry prognostyk na przyszłość. Pora w końcu skompletować ta małą srebrna GOT.
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/970213_286071491529989_484881688_n.jpg
Czerwone Wierchy oraz Goryczkowe
Autor: Zgred
Opracowano: 2013-06-24 11:26:15
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz pod Kopą Kondracką Kasprowy Wierch Myślenickie Turnie Kuźnice Murowanica
Ekipa ta sama, co w przypadku Starorobociańskiego Wierchu plus jeszcze dwoje znajomych. Wyjście z Kir ok 9:00. Na Przełęczy Pod Kopą dołączył do nas kolega, który jechał prosto z Warszawy do Zakopanego. W komplecie przeszliśmy całe pasmo Goryczkowych do Kasprowego Wierchu. Zeszliśmy zielonym szlakiem do Kuźnic i dalej do Murowanicy, skąd taryfą dotarliśmy do Kir.
Kiry - Ciemniak - Kiry
Autor: Szysza
Opracowano: 2013-10-02 22:12:45
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Chuda Przełęcz Wyżnia Tomanowa Polana Schronisko PTTK na Hali Ornak Polana Pisana Lodowe Źródło Wyżnia Kira Miętusia Kiry
Miało być na Krzesanicę, Małołączniak i do Kuźnic. Pogoda zdążyła plany po swojemu zweryfikować i się zeszło przez Halę Ornak do Kir. Niemniej trasa piękna, widoki naprawdę śliczne. A trasa pokonana jesienią pokazuje, dlaczego są to Czerwone Wierchy.
Kiry-świnica-kuźnice
Autor: k.polon@interia.pl
Opracowano: 2013-11-13 15:46:59
Trasa: Kiry Wyżnia Kira Miętusia Chuda Przełęcz Ciemniak Krzesanica Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz pod Kopą Kondracką Kasprowy Wierch Przełęcz Liliowe Świnicka Przełęcz Świnica Świnicka Przełęcz Przełęcz Liliowe Kasprowy Wierch Myślenickie Turnie Kuźnice
15.08.2013 Baardzo wcześnie rano z Katowic do Zakopca. Z dworca busem do Kir. No i Czerwone Wiechy. Potem na Kasprowy. Tam milion ludzi, bo zaczynał się długi weekend. Było jeszcze bardzo wcześnie to polazłem na Swinicę. (akurat śmigłowiec zabieral turystkę, która spadła ze Swinicy, niestety wypadek śmiertelny). No i z powrotem na Kasprowy i zielonym do Kuźnic. Pogoda idealna , widoki na 5+.Ostatni autobus do Krakowa i do domku , do Katowic. Fajny, jednodniowy wypad. Trochę długo się jedzie , ale warto.